Recenzja: Terrordome / Dekapited – Bestial Castigation (split)

Terrordome / Dekapited - Bestial Castigation (split)TERRORDOME / DEKAPITED

Bestial Castigation (2012) Split

Polska / Chile, Thrashing Madness Production, Thrash Metal

Połączenie dwóch sił – polskiej i chilijskiej to pomysł bardzo ciekawy i wielce udany. Obie ekipy prezentują bezkompromisowe podejście do tematu pod postacią thrash metalu. Przy tym, nie jest to jakiś nowomodny wybryk natury a hołdujący godnie starej szkole, dewastator. Część Terrodome jest nieco bardziej dynamiczna od Dekapited i zdaje się być nieco bardziej chaotyczna. To tylko pozory bo w całej swej dynamice, jest całkiem nieźle poukładana. Ma jeden zasadniczy minus do którego może można się przyzwyczaić ale mi się nie udało. Mianowicie chodzi o wokal, który za bardzo odstaje od muzyki. Ma słaby akcent, nie ma siły przebicia i zdaje się nie nadążać. Jest to o tyle najsłabsze ogniwo, że sama muzyka potrafi się obronić. Niestety podąża ona nieraz na jedno kopyto przez co nie wiem czy ta muzyka jest bardziej spójna czy monotonna. Problemem aby to ocenić jest zapewne czas trwania czyli ponad 8 minut. W tym czasie dociera do nas aż 5 utworów  co daje średni czas trwania kompozycji: 1.35 min. To jest bardzo mało nawet jak na old-school’owy thrash. To wygląda jak „grindcore’owe podejście do grania thrash’u” ale kto powiedział, że tak nie można?

Dekapited robi to w nieco inny sposób. Bardziej poukładany i przystępny. Przy okazji, bardziej melodyjnie. Wokal nie kłuje już tak w uszy choć też nieco odstaje od całości. Produkcja splitu jest bardzo udana. Mocarna i selektywna a przy tym siarczysta jak to w thrash’u być powinno. Ładnie wyeksponowany bas rzuca się w uszy. Odgrywa tu istotną rolę i nie ginie w tle jak to często bywa. Takie splity to dobry sposób na zapoznanie się z twórczością nowych zespołów. Tym bardziej jeśli produkcja i ogólna otoczka wydawnictwa stoi na takim poziomie. Trochę krótko ale bardzo konkretnie i charyzmatycznie.

Terrordome – Brutal Punishment
Terrordome – The Final Regret
Terrordome – Arthur The Catamite
Terrordome – Cross Over Cracow
Terrordome – Friends from The Gym
Dekapited – Devastación (Intro)
Dekapited – Contra Iglesia y Estado
Dekapited – Tortura Mental
Dekapited – Pesadilla Fatal

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *