FEARED

Vinter (2013)

Szwecja, Self-released, Death / Thrash Metal

“Vinter” to już druga promówka tego szwedzkiego komando, która przewinęła mi się przez ręce. Właściwie nie było to tak dawno. Odkładałem, odkładałem i okazało się, że Feared uderzył po raz kolejny i to bardziej konkretnie. Totalnie frontalny atak na korpus żądny zniszczenia i podatny na ekstremalne dźwięki. Po miesięcznej abstynencji – tak zagrany i wyprodukowany kawał mięcha stał się dla mnie łakomym kąskiem. Zespół ewoluował. Postanowił bardziej rozwinąć swoje kompozycje czyniąc je jednocześnie bardziej dojrzałymi. Nadal potrafią wpadać w ucho („Erased”) na równi z kopnięciem w brzuch („Huldra”). Nie da się ukryć, że Feared nie ma zbyt wiele wspólnego z old-school’em ale trzeba przyznać, że nie przeszli do końca tym nowomodnym def-traszem. Ostatnio można łopatą przekopywać kilogramy kapel z tego nurtu i jedna będzie kopią drugiej. Jest deficyt jakości jednym słowem. Szwedzi się na szczęście nie poddają i wracają ze sprawdzoną formułą. Mnogo szybkości, mnogo dynamicznego umpa umpa i trochę rytmicznego rolowania ciasta francuskiego. Na bogato czyli w sumie jak? Trochę stop&go a’la In Flames. Czasem refrenowo w podobnej konwencji a solowo niczym w progresji. Panowie wkręcają się nieustannie na wysokie obroty ale robią wszystko aby się nie powtarzać i chwała im za to! Trzecia kompozycja rozpoczynająca się od turu turu turu wcale nie brzmi tak jak dwie poprzednie. Łamie tempo albo staje na głowie aby wokal stworzył jakąś inkantację. Bardzo zjadliwie i bez urazu psychicznego z powodu przejebanego bezpowrotnie czasu. Cieszę się bo nie lubię uczucia, że bardziej wartościowe od słuchania płyty było by wlepianie patrzał w plastikowy cyferblat (co poniekąd i tak robię… w sumie).

Feared brzmi zachęcająco już od pierwszych minut. Ma bardzo jasne momenty jak „My Shadow World” gdzie przenosi nas do innego świata ale potrafi brzmieć jak rasowa kosa spalinowa np. w „Your God”. Mrocznie i enigmatycznie zarazem. Doskonała produkcja i świetny balans instrumentów aż się prosi aby zniszczyć otoczenie. Muszę z czystym sumieniem przyznać… rozpierdol na wysokim poziomie. Polecam!

Sun Awake
Needle Effect
Your God
Hate Is Everything
Mass Destruction
Erased
Huldra
Invidia
Mylingen
My Shadow World
Vinter

Oficjalny stream pełnego albumu: